Subtelne, podługowate „kotki” leszczyny pojawiają się na krzewach oraz drzewach tego gatunku w lutym i zwiastują nadejście wiosny. Chociaż budzą radość z racji kończącej się zimy, to w wielu przypadkach są nie lada utrapieniem – pyląc, wywołują bowiem uciążliwą w objawach alergię.
Bożonarodzeniowa jemioła to nieodłączny element świątecznych dekoracji. Ze względu na jej symbolikę chętnie zdobimy nią domy w tym magicznym czasie. Co jednak po świętach, kiedy sprzątniemy dekoracje, a tej „znaczącej” ozdoby szkoda wyrzucić tak po prostu.
Spotkania na powietrzu dają zawsze dużo radości, nawet w zimie przy lekkim mrozie warto zaaranżować skromną, choć niezbyt długą biesiadę w towarzystwie kilku przyjaciół. Doskonale możemy wykorzystać na ten cel wiatę lub altanę ogrodową. Jeśli dodatkowo zadbamy o dające ciepło palenisko lub pozwalający przygotować gorącą strawę grill, będzie to z pewnością udane przedsięwzięcie.
Zanim przyjdzie wiosna i owady obudzą się po zimowej hibernacji zadbajmy o to, by w sezonie, a nawet na dłużej, stały się stałymi mieszkańcami naszego ogrodu. Skoro mówi się coraz więcej o wspieraniu zapylaczy, trendy ogrodowe popularyzują miododajne odmiany roślin, warto też pomyśleć o schronieniach dla pożytecznych owadów – umieścić w ogrodzie niewielkie, estetyczne i praktyczne domki dla owadów.
Psy mieszkające na zewnątrz, będące dzielnymi strażnikami naszych posesji koniecznie powinny mieć przyjazne i ciepłe schronienie, szczególnie zimą. Najpopularniejszym jest oczywiście psi domek w postaci budy. Podpowiadamy, jak o nią właściwie zadbać, kiedy zima zmierza ku końcowi.
Luty to miesiąc, kiedy szczególnie powinniśmy dbać jeszcze o dokarmianie ptaków, chociaż słychać już w krzewach i drzewach zalotny świergot. To dobry czas, żeby pomyśleć też o budkach lęgowych, pamiętając nadal karmnikach. I jedne, i drugie mogą stać się atrakcyjną dekoracją naszego ogrodu.
Gorąca kąpiel w bąbelkach to ulga dla nadwyrężonych mięśni i świetny sposób, aby się odprężyć. Dlatego korzystajmy z dobroczynnego hydromasażu w jacuzzi o każdej porze roku, nawet gdy za oknem panują ujemne temperatury. To świetny sposób na ożywienie.
Zimowy ogród wygląda zwykle dość smutno, ale mimo to odwiedzają go często ptasi goście. Szczególnie w tym okresie łatwo ich wypatrzeć, a przy odrobinie naszego zaangażowania mogą stać się wdzięcznym celem dla aparatu. Dokarmiajmy skrzydlatych przyjaciół zimą i przy tej okazji róbmy zdjęcia ptakom w ogrodzie.