Nasza strona korzysta z plików cookie Serwis korzysta z plików cookie oraz innych technologii śledzenia w celach prawidłowego funkcjonowania, wyświetlania spersonalizowanych treści i reklamy oraz analizy ruchu na witrynie żeby wiedzieć skąd pochodzą nasi użytkownicy. Możesz zarządzać plikami cookie z poziomu Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat warunków przechowywania lub dostępu do plików cookies na naszej witrynie znajduje się w Polityce Prywatności.
W dowolnym momencie, możesz dokonać zmiany swojego wyboru klikając w link Polityka Cookies w stopce strony.
Produkty

Spóźnione sadzenie cebul kwiatowych

listopad Rok w ogrodzie

Jeśli chcemy, aby cebulki kwiatowe zakwitły nam na wiosnę, powinniśmy posadzić je właśnie jesienią. Pracę tę wykonujemy od początku września do pierwszych przymrozków. Ale co zrobić, jak o tym zapomnieliśmy? Czy cebulki kwiatowe się przeterminują?

Cebule do wzrostu i kwitnienia potrzebują wyłącznie wody pobieranej z gruntu, gdyż wszystkie niezbędne składniki pokarmowe znajdują się w ich zgrubieniach. Dlatego tak ważny jest termin ich sadzenia – w wilgotnej ziemi szybko się ukorzenią i to przed nadejściem mrozów. Jeśli posadzimy rośliny za późno, to nie zdążą się dobrze ukorzenić, tym samym będą słabe i bardziej narażone na przemarzanie. Nawet jeśli wiosną wypuszczą liście, to niestety bez korzeni szybko zwiędną.

Kiedy sadzić cebule kwiatowe

Termin sadzenia cebul kwiatowych zależy oczywiście od gatunku. Przyjmuje się jednak, że rośliny najlepiej sadzić od początku września do końca października, chociaż coraz cieplejszy klimat naszego kraju wydłuża ten okres. Na pewno rośliny należy umieścić w ziemi przed przymrozkami. We wrześniu, a nawet już pod koniec sierpnia sadzimy cebulki narcyzów, zimowitów, lilii, korony cesarskiej i kamasji. Wrzesień to również dobry czas na sadzenie psiząbu, szafirka czy śnieżyczki przebiśnieg. Natomiast cebulki czosnku ozdobnego, krokusa, pustynnika, szachownicy kostkowatej, śniedka, tulipana czy zawilca umieszczamy w glebie we wrześniu lub październiku. W październiku sadzimy cebulice syberyjskie, hiacynty, irys, puszkinie, ranniki i śnieżniki.

Cebulki kwiatowe po sezonie

W listopadzie, czyli po umownym terminie sadzenia, możemy kupić cebule w promocyjnych cenach – zarówno sklepy internetowe, jak i sklepy oferujące ten asortyment po prostu pozbywają się towaru. Warto skorzystać z niższych, jednak tylko wtedy, gdy pogoda sprzyja sadzeniu cebul, czyli temperatura jest dodatnia i nie zapowiadane są przymrozki. Nie sadźmy cebulek w zamarzniętej ziemi, ponieważ nie ukorzenią się i nie zakwitną wiosną. Jesienią możemy posadzić także cebulki, które już zaczęły rosnąć. Pamiętajmy jednak, aby dobrze je zabezpieczyć – wystarczy kopczyk z ziemi, torfu lub kory, dodatkowo możemy osłonić go stroiszem. Uwaga! Po posadzonych cebulkach nie można chodzić, ponieważ ich wierzchołki są bardzo wrażliwe – uszkodzone nie wypuszczą pąków kwiatowych ani liści.

Zimowanie zapomnianych cebulek kwiatowych

Czasami zdarza się, że nie zdążyliśmy posadzić cebulek przed przymrozkami. Jednak nie musimy ich wyrzucać. Jeśli zapewnimy im optymalne warunki, to bez uszczerbku przetrwają do wiosny. Aby uratować cebulki, możemy umieścić je w doniczce wypełnionej lekkim, piaszczystym i przepuszczalnym podłożem. Ich wierzchołki muszą wystawać ok. 1 cm nad podłoże. Doniczki najlepiej ustawić w chłodnym pomieszczeniu (ok. 10oC) – jeśli mamy miejsce, możemy przechowywać je również w lodówce. Po 8-9 tygodniach, gdy cebulki już się ukorzenią, doniczki okrywamy papierowym stożkiem. Zdejmujemy go dopiero po pojawieniu się pąków kwiatów, wtedy też przenosimy rośliny do cieplejszego pomieszczenia. Innym sposobem na uratowanie cebulek jest przechowywanie ich przez całą zimę w chłodnej piwnicy lub lodówce. Wiosną sadzimy jest do ziemi. Raczej cebule nie zakwitną w kolejnym sezonie, tylko wypuszczą liście, ale przetrwają i latem będziemy mogli je wykopać, przechować i posadzić jesienią w już odpowiednim terminie. Chociaż sposoby na uratowanie cebulek wymagają od nas trochę pracy, to zawsze warto spróbować. W ten sposób uratujemy rośliny i zaoszczędzimy pieniądze – nie musimy kupować nowych.  

zdjęcia: pixabay.com

Zapisz się do newslettera

Kim jesteś?