Jesienny sezon prac w ogrodzie doskonale możemy wykorzystać na potrzeby zabaw na świeżym powietrzu z naszymi pociechami. Odpowiednio dobrane zabawki w postaci zaprojektowanych specjalnie dla dzieci narzędzi, pozwolą zrealizować wiele ogrodniczych zadań, ku radości naszej i małego ogrodnika.
Posiadanie w zakresie posesji własnego ogrodu, miejsca, gdzie można oddać się przyjemnej i relaksującej pielęgnacji roślin to duża zaleta. Warto z ogrodu korzystać jak najdłużej do pierwszych mrozów i śniegów, a dodatkowo zachęcić do tego dzieci (i to niezależnie od wielu). Jesienne prace w ogrodzie to przyjemny wypoczynek na świeżym powietrzu, a jednocześnie edukacja przez zabawę i ruch, tak ważny dla zdrowego rozwoju naszych pociech.
Aby zachęcić dzieci i obudzić w nich potrzebę naśladownictwa, warto na potrzeby prac pielęgnacyjnych w ogrodzie zainwestować w estetyczny oraz praktyczny zestaw dedykowany właśnie dzieciom. Wspólna pielęgnacja roślin stanie się nie tylko sezonowym obowiązkiem, ale również rodzinną przyjemnością i dobrą zabawą.
Dzieci lubią pracę w ogrodzie
Jesienią jest wiele łatwych prac, które z powodzeniem możemy powierzyć nawet niedużym dzieciom. Do najprostszych i chętnie podejmowanych przez pociechy należą zamiatanie i grabienie. I tu warto rozejrzeć się na stoiskach z narzędziami za takimi akcesoriami, które zaprojektowano właśnie z myślą o najmłodszych. Kilka firm produkujących profesjonalne narzędzia ogrodnicze proponuje ich odpowiedniki w wersji „mini”, zaprojektowane dokładnie pod kątem wygody pracy w ogrodzie dla małego ogrodnika. Nie odbiegające jakością od standardowych narzędzi ogrodowych grabie klasyczne, grabie wachlarzowe, szczotki, szpadle i łopaty wykonane są z wysokogatunkowych materiałów, w ładnych, wesołych kolorach, a także mają odpowiednią długość trzonka od 60-80 cm – dopasowaną do wzrostu i sił dzieci.
Młodzi ogrodnicy chętnie wezmą też udział w wykopkach, pieleniu oraz sadzeniu roślin. Jeśli nasze dziecko jest cierpliwe i potrafi skupić się na pracach precyzyjnych, z powodzeniem możemy powierzyć mu wykopywanie lub sadzenie bulw i cebul kwiatów ozdobnych. Na ten cel warto zaopatrzyć nasz składzik narzędziowy w zestaw mininarzędzi typu: pazurki, łopatka, szpadelek.
Przystosowane do specjalnego wymagań najmłodszego użytkownika mają zwykle zaokrąglone, obłe brzegi, tak aby nawet stalowe elementy nie wyrządziły krzywdy przy zwykłym użytkowaniu oraz wygodne w uchwycie, odpowiednio wyprofilowane, często też elastyczne rączki.
Dla zupełnych maluchów – we wczesnym wieku przedszkolnym wystarczą małe komplety narzędzi, często oferowane w estetycznym zestawie wraz z wiaderkiem lub skrzynką.
Wygoda i bezpieczeństwo prac w ogrodzie
Dzieci jednak trudno znoszą wysiłek statyczny i mało które z nich wytrzymują dłużej przy drobnych orazx precyzyjnych pracach ogrodowych, jak np. pielenie. Dlatego zaopatrzmy się również w tak lubianą przez dzieci i doskonale wpisującą się w potrzebę ruchu w ogrodzie – taczkę ogrodową. Odpowiednie zaaranżowanie prac może sprawić, że pomoc naszej pociechy okaże się nieoceniona, kiedy będzie mogła nam ochoczo przetransportować niewielki worek wygrabionej trawy, wycięte suche byliny lub nieduże gałęzie.
Pamiętajmy też o wygodzie i bezpieczeństwie. Nawet przy drobnych pracach ogrodowych wyposażmy dziecko w rękawice ochronne, unikniemy tym samym dużych zabrudzeń, ewentualnych drzazg i ryzyka skaleczeń. Do odpoczynku przyda się również lekki stołeczek dziecięcy. Jesienią trawa i ziemia są zimne, meble ogrodowe zwykle już schowane, a zmęczony ogrodnik może, co jakiś czas, zechcieć sobie przysiąść. Wybierzmy model z tworzywa, odporny na wilgoć i zabrudzenia, stabilny i najlepiej z powłoką antypoślizgową.
Na koniec, ku naszej wygodzie zainwestujmy również w wygodną skrzynię narzędziową. Jeśli wybrane przez nas narzędzia nie będą zbyt duże, doskonale sprawdzą się tu pudła do przechowywania projektowane z myślą o dzieciach. np. w postaci pirackiego kufra.
zdjęcia: Fiskars. Grennmill, AdobeStock
