Nic nie robi tak dobrze zimową aurą, jak kubek parującej, pełnej aromatów, rozgrzewającej herbaty. Głęboki napar, poza właściwościami smakowymi, może mieć również wiele walorów prozdrowotnych i wspomagać naszą odporność, mocno narażoną w okresie zimy na sezonowe infekcje. Kilka sprawdzonych przepisów przyda się na grudniowe wieczory.
Jeśli w naszym ogrodzie rosły w sezonie letnim zioła i zadbaliśmy o ich zbiór na susz, to wspaniale. Do herbat i naparów zimowych doskonale będzie pasował rozmaryn, tymianek, melisa, lawenda, a nawet oregano. Z ziół i przypraw egzotycznych, które będziemy musieli dokupić przydadzą się: anyż, goździki, cynamon, kardamon i obowiązkowo świeży korzeń imbiru.
Na potrzeby gorących herbacianych naparów dobrze, jeśli w domu mamy również susz lipy, rumianku, hibiskusa, cudownie aromatyczne, coraz częściej dostępne w herbaciarniach suszone kwiaty pomarańczy, a także suszone, mrożone lub w postaci konfitury owoce dzikiej róży, żurawiny, maliny, pigwy czy jabłka oraz gruszki.
W czym parzyć herbatę zimową?
Do przygotowania smacznych i aromatycznych naparów warto zaopatrzyć się w wygodne w użytku akcesoria. Gdy pijemy dużo herbaty, dobrze mieć do dyspozycji imbryk z koszyczkiem na susz, stawiany na podgrzewanej za pomocą świeczki-podgrzewacza podstawce. Jeśli wystarczy nam raz na jakiś czas kubek wrzącego napoju, znajdziemy w sklepach kubki wyposażone w ceramiczne lub z tworzywa koszyczki na fusy. Takie rozwiązanie pozwala na wygodne umieszczanie i opróżnianie składników naparu, zabezpiecza też przed przedostawaniem się ich do napoju. Wygodnym rozwiązaniem jest również w zaparzacz w postaci koszyczka na łańcuszku. Bardzo popularne ostatnio są estetyczne silikonowe zaparzacze, które napełnione fusami i przyprawami swobodnie pływają w naczyniu z gorącą wodą, stopniowo uwalniając esencję.
Herbaty zimowe sprzymierzeńcem odporności
Herbaty i zioła do naparów mają wiele właściwości prozdrowotnych. Wspomagają pracę układu trawiennego i krążenia, działają rozkurczowo, odprężająco oraz przeciwbólowo. Herbaty mają dobroczynne działanie hamujące proces starzenia się komórek, zapewniają też lepsze przyswajanie witamin i składników mineralnych. Warto zatem, szczególnie zimą, wzbogacić swoją dietę o aromatyczne napary.
Herbata rozgrzewająca
Do przygotowania idealnej na zimowe wieczory, relaksującej, a jednocześnie rozgrzewającej herbaty będziemy potrzebowali: susz czerwonej herbaty rooibos, goździki, korzeń imbiru, suszone lub świeże maliny. Jeśli lubimy słodką herbatę, możemy dodać konfiturę z malin lub syrop malinowy.
Herbata rooibos ma wiele właściwości prozdrowotnych, ale działa również odprężająco. Jej działanie rozkurczowe daje ulgę wszelkim napięciom, bólom brzucha, głowy. Imbir i goździki działają podobnie. Szczególnie kiedy łapią nas migreny, reagujemy źle na zmiany ciśnienia i temperatury, herbata z takimi składnikami przyniesie nam ulgę. Dodatkowo rooibos ma również działanie przeciwzapalne i wspomaga układ odpornościowy.
Ziemisty smak tej herbaty wymaga przełamania aromatem mocnych przypraw oraz słodyczą owoców malin.
Na jeden kubek herbaty do koszyczka na fusy wsypujemy 1,5-2 łyżeczki suszu herbaty rooibos, wrzucamy 2 goździki, dwa duże plastry imbiru, łyżeczkę suszonych malin. Zalewamy wodą o temperaturze ok. 95oC, czyli musimy odczekać chwilę, po tym jak woda zawrze. Napar jest gotowy po 3-5 minutach.
Czarna herbata waniliowa
Aromat wanilii pobudza apetyt i sprawia, że myślimy o czymś wyjątkowo smacznym. Kiedy mamy ochotę na coś słodkiego, a nie chcemy, żeby poszło w przysłowiowe biodra, warto „oszukać się” herbatą waniliową. Do przyrządzenia takiego naparu będzie nam potrzebna aromatyczna herbata czarna, np. mieszanka english afternoon, laska wanilii, kardamon, cynamon, miód lipowy lub akacjowy, jeśli mamy w swoich ziołowych zbiorach, dobrze też dodać szczyptę kwiatu lawendy.
Do koszyczka na fusy wsypujemy 1,5 łyżeczki czarnej herbaty, dodajemy 1/4 rozkrojonej laski wanilii, 2 rozkruszone nasiona kardamonu, szczyptę cynamonu i zalewamy gorącą wodą. Napar wymaga 5-7 minut parzenia. Miód dodajemy przed podaniem, w zależności jak słodki napar lubimy 1, 2, 3 łyżeczki na kubek. Ta herbata równie dobrze smakuje z odrobiną mleka.
Herbata cytrusowa
Herbata o zapachu pomarańczy najbardziej kojarzy nam się z czasem świątecznym. Warto wykorzystać do jej sporządzenia herbaty owocowe: malinową, aroniową z dzikiej róży czy hibiskusa oraz takie dodatki jak goździki, imbir. Podstawą jej smaku i walorów estetycznych będzie jednak wkrojona pomarańcza, cytryna lub grapefruit. Pamiętajmy jednak, że skórę owoców cytrusowych należy bardzo dokładnie umyć, najlepiej też sparzyć wrzątkiem. Możemy też pokusić o zakup na ten cel owoców z upraw ekologicznych, które nie były pryskane. Herbata cytrusowa nie powinna też stać długo, najlepiej wypić ją przed podaniem lub wkrajać cytrusy w trakcie serwowania. Długo zalegające w naparze sprawiają, że napój zgorzknieje. Świeżo wkrajane owoce zachowają również więcej witaminy C, która jest podstawą tej właśnie herbaty. Dodatkowo możemy zwiększyć jej ilość w naparze dodając suszoną żurawinę oraz konfiturę lub sok z dzikiej róży.
Herbata ziołowa z suszonym jabłkiem
Do takiej herbaty dobrą bazą będzie zielona niearomatyzowana herbata, dodatkami natomiast melisa, kwiat lipy (mogą to być herbatki w fixach) oraz łyżeczka oregano.
To doskonały napar o właściwościach uspokajających i przeciwprzeziębieniowych. Jeśli czujemy, że łapie nas choroba, drapie nas w gardle, zaczyna się katar, taki napar wspomoże naszą odporność. Lipa i oregano mają działanie napotne, rozgrzewają i działają rozszerzająco na śluzówkę nosa i oskrzeli. Herbatę parzymy w sposób standardowy, ale do naparu dodajemy też suszone jabłko oraz kwiaty pomarańczy –dodadzą subtelnego aromatu i uzupełnią jej kojący charakter. Na koniec słodzimy delikatnym miodem, najlepiej również lipowym, lub łyżeczką syropu z pędów sony.
Smak gorących herbat, a także ich prozdrowotne działanie możemy wzmocnić odrobiną nalewki. W zależności od nuty smakowej na jaką się zdecydowaliśmy, możemy dodać ciężkich, mocnych jak orzechowa, wiśniowa czy aroniowa lub lżejszych o nucie bardziej cytrusowej jak pigwówka bądź cytrynówka.
zdjęcia: AdobeStock