Czy jest sposób na własne, smaczne i niepryskane nowalijki? Tak, inspekt w warzywniku. Możemy w nim oprócz uprawy nowalijek, przygotować rozsady roślin ozdobnych oraz warzyw. Osłonięte od wiatru i ogrzewanie promieniami słonecznymi rośliny urosną dużo szybciej niż na otwartej przestrzeni.
Inspekt to bardzo praktyczny element wyposażenia ogrodu, można znaleźć dla niego miejsce nawet w bardzo małym warzywniku. Pozwala na wcześniejsze uzyskanie nowalijek – do zbioru możemy przystąpić kilka tygodni wcześniej w porównaniu ze zbiorami warzyw z ogrodu. Z jego pomocą w naszym domu szybko mogą pojawić się świeże warzywa, np. sałata, rukola, rzeżucha ogrodowa, rzodkiewka, portulaka warzywna, szczypiorek, kalarepa, koperek czy marchewka. Inspekt jest także przydatny w przygotowaniu rozsady warzyw (np. ogórków, cukinii czy papryki) i kwiatów, rozmnażania roślin poprzez sadzonki, przechowywania młodych sadzonek roślin ozdobnych, hartowania rozsady.
Najprościej mówiąc inspekt to skrzynia bez dna. Najczęściej wykonany jest z drewna (chociaż może być też murowany), od góry przykryty oknem inspektowym. Dzięki przykrywce inspekt można otwierać i wietrzyć, kiedy zrobi się zbyt ciepło, można go też zamykać, chroniąc rośliny przed przymrozkami i zbyt obfitymi opadami deszczu. Możemy kupić gotowy inspekt lub przygotować samodzielnie z materiałów, które mamy w domu. Najlepiej umieścić go w zacisznym, osłoniętym od wiatru i dobrze nasłonecznionym miejscu. Na zimę inspekt okrywamy np. słomianymi matami, aby ziemia wewnątrz skrzyni nie zamarzła. Jego zaletą jest również to, że można go łatwo przenosić.
Inspekt zimny czy ciepły
Możemy zbudować inspekt zimny lub ciepły. Czym się różnią? W inspekcie zimnym wystarczy przekopać glebę, usunąć chwasty i śmieci, a następnie nasypać ok. 20-25 cm żyznego podłoża, np. gotowej ziemi do rozsady, ziemi uniwersalnej lub dojrzałego kompostu wymieszanego z torfem i piaskiem (w proporcji 2:1:1). W tak przygotowaną ziemię wysiewamy nasiona nowalijek lub rozsadę. Pamiętajmy jednak, że czynność tę możemy wykonać dopiero w połowie marca.
Natomiast inspekt ciepły możemy przygotować już w lutym. Rośliny w nim będą szybciej kiełkowały i rosły niż w zimnym. Inspekt ciepły różni się od zimnego, że jako podkład grzejny wykorzystuje się obornik – pod wpływem procesów rozkładu materii wydziela się ciepło, które ogrzewa nasze kiełkujące nasiona. Polecany jest nawóz koński, który możemy dostać w stadninach. Podłoże pod nasiona składa się z 3 warstw o grubości 20-30 cm. Najniższą warstwę tworzy obornik koński, następną suche liście lub sieczka słomiana – całość należy dobrze ubić. Ostatnia to warstwa żyznej ziemi do wysiewu.
Jak zbudować inspekt?
Inspekt jest łatwy w budowie i wszelkie prace możemy wykonać samodzielnie. Do zbudowania skrzyni możemy wykorzystać np. sosnowe deski podłogowe z wpustem i wypustem, zaimpregnowane pokostem lnianym lub płyty MFP. Minimalne wymiary, jakie powinien mieć inspekt, aby cokolwiek z wysiewów się zmieściło w jego wnętrzu to ok. 1,2 m długości, 0,6 m szerokości i 0,6 wysokości. Przednia ściana powinna być nieco krótsza, jej wysokość może wynosić ok. 0,4 m. W ten sposób uzyskamy lekki spadek okna inspektowego, dzięki temu przez przeszkloną przykrywkę wpadnie do wnętrza dużo więcej światła słonecznego. Jeśli budujemy inspekt ciepły, to powinien on być wyższy o minimum 20 cm, aby zmieściła się grubsza warstwa podłoża. Inspekt warto skierować na stronę południową, co dodatkowo poprawi jego warunki świetlne i cieplne oraz przyczyni się do szybszego kiełkowania nasion oraz lepszego wzrostu roślin.
zdjęcia: AdobeStock, Palmar, SOD, wikipedia.pl
