Nasza strona korzysta z plików cookie Serwis korzysta z plików cookie oraz innych technologii śledzenia w celach prawidłowego funkcjonowania, wyświetlania spersonalizowanych treści i reklamy oraz analizy ruchu na witrynie żeby wiedzieć skąd pochodzą nasi użytkownicy. Możesz zarządzać plikami cookie z poziomu Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat warunków przechowywania lub dostępu do plików cookies na naszej witrynie znajduje się w Polityce Prywatności.
W dowolnym momencie, możesz dokonać zmiany swojego wyboru klikając w link Polityka Cookies w stopce strony.
Produkty
Mój sklep
Wybierz swój sklep

Chłodniki – doskonałe na falę upałów

sierpień Rok w ogrodzie

Letni upał zdecydowanie zmniejsza nasz apetyt, a już szczególnie na gorące, tłuste i ciężkostrawne posiłki. Dlatego doskonałym rozwiązaniem na ten czas są pełne witamin, zdrowe i orzeźwiające chłodniki.

Zimna zupa to oczywiście tradycja krajów południowych, gdzie wysokie temperatury, a często nawet skrajne upały towarzyszą mieszkańcom już od wiosny, przez pełne lato do wczesnej jesieni. W naszym klimacie lato, szczególnie w sierpniu jest, a właściwie było raczej umiarkowane. Od pewnego czasu doświadczamy jednak „afrykańskich” upałów, a temperatury potrafią pogorszyć nasze samopoczucie. Dlatego na ten letni czas warto pokusić się o przygotowywanie zdrowych zimnych zup na bazie warzyw. Będą treściwe, sycące, a jednocześnie dostarczą nam całą gamę witamin i soli mineralnych.

Chłodnik z buraczków z dużą ilością kopru i szczypioru

Ta zupa to akurat nasz rodzimy (wschodni) przysmak. Tradycyjnie przyrządzany z młodych buraczków, a precyzyjniej ich pięknych i soczystych liści (botwiny) może być również wykonany w sposób nieco łatwiejszy i mniej pracochłonny.

Do przygotowania mocno buraczanego chłodnika potrzebujemy: 4 średnie buraki, pół pęczka kopru, pół pęczka szczypiorku lub 2 wiosenne zielone cebulki, 1 l kefiru.

Buraki gotujemy lub pieczemy do miękkości (w mundurkach) – najlepiej zrobić to wieczorem (szczególnie gdy za oknem upał) i pozostawić buraki do wystygnięcia na noc. Zimne buraki obieramy ze skórki i ścieramy na grubej tarce bezpośrednio do naczynia (rondla lub naczynia plastikowego z pokrywką), w którym będziemy robić i przechowywać chłodnik. Buraki możemy też poszatkować w drobną kostkę za pomocą kuchennego robota. Myjemy szczypior i koper. Z kopru odrywamy piórka, pozostawiając łyse łodygi (można je zamrozić, przydadzą się do rosołu). Drobno kroimy szczypior i koperek na desce do krojenia, a następnie posypujemy lekko solą i pozostawiamy na 5 minut – zioła dzięki temu zwiotczeją i stracą twardość. Dodajemy do startych buraków i zalewamy kefirem. Mieszamy, aby uzyskać ładny, jednolity intensywnie różowy kolor. Wstawiamy na 1 godzinę do lodówki. Podajemy koniecznie z jajkiem na twardo.

Chłodnik ogórkowy z czosnkiem i miętą

Do przygotowania tego orzeźwiającego dania potrzebne będą: 2 świeże ogórki szklarniowe, 0,5 l jogurtu naturalnego, połówka dojrzałego awokado, kilka gałązek mięty, 2 ząbki czosnku, sok z połówki cytryny, sól i pieprz do smaku.

Myjemy warzywa. Ogórki pozostawiamy ze skórką, ale warto je dobrze wyszorować szczoteczką do naczyń. Ścieramy ogórki na tarce do dużej miski (najlepiej w zestawie z pokrywką). Awokado wyłuskujemy z łupiny i rozgniatamy widelcem. Czosnek przecieramy przez praskę. Miętę myjemy i obieramy gałązki z listków. Większe liście szatkujemy, mniejsze możemy dać w całości. Łączymy wszystkie składniki i zalewamy jogurtem. Dodajemy pieprz, sól oraz sok z cytryny i wszystko solidnie mieszamy. Jeśli konsystencja jest zbyt gęsta, a ogórki nie puściły dużo wody, możemy dodać około pół szklanki zimnej wody naturalnej. Wstawiamy chłodnik na godzinę do lodówki, a serwujemy  z drobno pokruszonymi orzechami włoskimi.

Gazpacho – hiszpański chłodnik z pomidorami i papryką

Do przygotowania pełnego witamin i aromatycznego chłodnika potrzebne będą: 4 duże pomidory (bardzo dojrzałe), 1 nieduża czerwona papryka, 1 ogórek gruntowy (obrany ze skóry), 1 młoda cebulka – dymka, 1 ząbek czosnku, pół suchej bułki kajzerki lub dwie czerstwe kromki bez skórki jasnego pszennego chleba, 1/4 szklanki oliwy z oliwek dobrego gatunku, dwie łyżki octu winnego czerwonego, sól, pieprz do smaku.

Bułkę/chleb moczymy w wodzie, odciskamy i przekładamy do miski, dodajemy oliwę, wciskamy czosnek – blendujemy blenderem na gładka masę. Wszystkie warzywa dobrze myjemy. Pomidory zaparzamy i ściągamy z nich skórę. Warzywa kroimy w grubszą kostkę i wkładamy do szklanej miski z masą z bułki. Dodajemy ocet winny i ponownie blendujemy wszystko na gładką, jednolitą, lekko zawiesistą masę. Wstawiamy do lodówki. Po godzinie podajemy z drobno posiekanymi warzywami (tymi, co w składzie zupy) lub drobno pokrojoną szynką parmeńską i posiekanym jajkiem na twardo.

zdjęcie tytułowe: AdobeStock