W pandemii najlepiej Polakom szły remonty2021-03-17

Rynek sklepów budowlano-remontowych wart jest już 50 mld zł, sektor ustępuje rozmiarom tylko sklepom spożywczym. Zdecydowanie rośnie, nowe sklepy uruchamiane były też w trudnym 2020 r.

Siła nabywcza polskich konsumentów w handlu detalicznym to aż 456 mld zł. O ile największą część tej kwoty wciąż wydajemy na żywność, to wiceliderem stały się wydatki na produkty remontowo-budowlane, wnętrzarskie czy ogrodowe, oceniane na 16 proc. tej kwoty, czyli ponad 50 mld zł - wynika z badań GFK Cenzus DIY, które "Rzeczpospolita" publikuje jako pierwsza.

Rynek oczywiście odczuł wypływ pandemii, ale znacznie mniej niż inne segmenty handlu. Głównie z tego powodu, że sklepy te były przez większość czasu otwarte, nawet podczas lockdownów. W efekcie firmy wciąż uruchamiały nowe placówki i dodatkowe opcje odbioru zamówień internetowych, co jeszcze umocniło ich pozycję.   

... Obok dużych sieci z wielkimi sklepami powstają nowe podmioty, jak sieć Mrówka Grupy PSB, lokowana w miastach powiatowych. - Mamy 325 sklepów, w których regularne zakupi robi ok. 4 mln klientów - mówi Marzena Mysior-Syczuk, z Grupy PSB. - Będziemy rozwijać sieć w powiatach i gminach. W 2021 r. planowane są otwarcia ponad 30 marketów.

Piotr Mazurkiewicz


Źródło: Rzeczpospolita